poniedziałek, 5 listopada 2012

DAY_115

Życie zmienia się za szybko. I znów sama jestem. Może faceci nie są dla mnie? Może powinnam dla odmiany znaleźć sobie dziewczynę? Ja po prostu potrzebuję kogoś. kogoś bliskiego. Te cztery dni zmieniły bardzo dużo. Nie wiem co mogę już myśleć. Znów będę smutać. jak zwykle zresztą. Sama. Mam nadzieję tylko, że plany na sobotę czy tam niedzielę wypalą, i czekam na piątek, bo już nie mam ciekawszych rzeczy. Znów przybita.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz