czwartek, 8 listopada 2012

DAY _ 117 - "relacje między ludzkie"

Ostatnio siedząc i tak sobie myśląc doszłam do wniosku, że najtrudniejszą rzeczą w życiu człowieka są relacje między ludzkie. To o nie powinniśmy dbać najbardziej. Bo co z tego, że jesteśmy wybitnie inteligentni, albo zdolni jak nie ma dokoła nas ludzi/ Ludzi którzy by nas pochwalili, porozmawiali, moglibyśmy się im wyżalić czy coś. Człowiek jest jednak tą tak zwaną istotą społeczna. Ja osobiście nie mogła bym przeżyć gdybym się codziennie z nikim nie spotkała z znajomych. I to jedna rzecz. Drugą jest nasza najbliższa rodzina. Rodzice dziadkowie i dalej. Z rodzicami jest najlepiej mieć jak najlepszy kontakt, ale to jest cholernie trudne, chyba najtrudniejsze. Bo rodzice są względem nas (swoich dzieci) wymagający, czasem nawet za bardzo, chodź i czasem za mało. I egzekwują to w zależności od sytuacji, nas młodzież to często okropnie wkurza, irytuje i się nie zgadzamy z tym, ale to jednak jest potrzebne, bo jest to część wychowania. Ja również często się bulwersuje tym, ale wiem że poniekąd to jest dla mojego dobra, chociaż mogło to być wyrażone w inny sposób. No i to tyle wywodu na dziś , bo już nie mam jakoś siły pisać. Z życia to mogę wam napisać, że zaczęłam wreszcie na te fakultety z Biol chodzić, do mat się teraz bardziej przykładam, życie uczuciowe dalej w msc. , szkolne życie jakoś dalej się ciągnie ale średnio z nim. I to tyle na dziś. Dziękuję dobranoc :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz