czwartek, 31 maja 2012

DAY_70

Mam teraz rajd naukowy. Od kilku dni uczę się po nocach bo chciałabym zdać bez poprawek. Wczoraj niemiecki, dziś matma. A z tego wszystkiego dopada mnie już przeziębienie, a w piątek przecież Ursynalia i muszę być w 100% zdrowa. Tak bardzo chcę już koniec roku szkolnego. Od ponad tygodnia też chodzę nabuzowana i zła. Humor mi świetnie poprawia rano Łona, ale to tylko z domu do szkoły potem odłączam się od muzycznego świata i mam ochotę umrzeć. Jestem też ciekawa co moja Polonistka powie na moje opowiadanie. Tak wysłałam jej na e-maila moje Yaoistyczne opowiadanie. Możecie je przeczytać jeśli chcecie: Eagle cz.1Eagle cz.2 i Eagle cz.3 (niestety onet ma konkretną długość każdej notatki dlatego tyle części).  Żeby już was nie zanudzać to powiem 2 rzeczy: 1. Pracuję własnie nad nowym projektem (opowiadaniem), pierwszy raz od dłuższego czasu. 2. Pogrzebałam w ustawieniach blooga i teraz każdy może pisać komentarze, więc mam nadzieję, że jakieś się pojawią. See ya! <3

1 komentarz: