poniedziałek, 27 stycznia 2014

DAY_241

Dodaje post z obrazkami bo nie wiem co napisać właściwie. Że jest noc, że powinnam spać, a czekam aż mi ktoś odpisze. Słucham Pezeta, tez nie wiem czemu? I zaraz Potem Pink Floyd-ów? Że nie ogarniam swoich myśli, obaw i lęków? Życie to dziwny wytwór który nie wiadomo skąd się wziął. Rozwijanie takich myśli o takiej godzinie jak ta [1:55] nie wróży niczego dobrego. Będę teraz z tym siedzieć do rana, obejrzę coś, zasnę. Zaśpię, ludzie będą czekać pod moimi drzwiami. Tego się też obawiam, Ver. 2 ? nie idę spać, ale jestem nie wyspana  , wszystko się układa. Ver. 3? Kładę się spać teraz, nie rozmyślam i wszystko się układa. Wiadomo którą wersję wybrać, ale czy na pewno jest ona dobra?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz