niedziela, 6 października 2013
DAY_211
Cholera tyle się dzieje, że nie jestem w stanie znaleźć momentu na wejście i napisanie czegoś na bloogu. Więc powiem tak pierwszy tydzień studiowanie completed. Zostałam starościną, w sumie na początku chciałam, ale teraz nie wiem czy to był dobry pomysł patrząc na moje ogarnięcie. {hue hue hue}. Widzę też że ankietka w żeby kole i nikt nie chce jej ruszać T___T. I skąd ja mam znać wasze opinie, jak ostatnio nawet komentarzy nie dajecie? Ale wracając tyle się teraz dzieje, nowi ludzie, nauka, poruszanie się po kampusie i Wf [tak będę o nim w kółko pisać bo mam młodego i mam ambitnego wf-istę], a no i będę pisać o tym genialnym gościu z matmy co otworzył 1 drzwi na około 200 os. ehhh SGGW [Szkoła Główna Gwiezdnych Wojen]. O reszcie co się dzieje nie będę pisać, jeśli pozwolicie zostawię to dla siebie. Bo najzwyczajniej w świecie o części rzeczy nie warto nawet myśleć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz