poniedziałek, 12 grudnia 2011

DAY_15 - Do ... przez ,,,

Do ... przez ,,,


    : Zapomnieć nie warto,
wspominać boli.
Co trzeba zrobić w takiej niedoli?
Myślę o ... rano,
myślę i wieczorem.
Moje serce chyba bije i nie boli.
Ale po tym co było,
powinno czy nie?
Nie wiem co robić, dlatego o radę proszę Cię.

,,, : Słuchaj wiatru, natury, myśl, duszy i serca.
Niech Ci to powie leśny spadkobierca.

    : Ale on nie może, bo śpi snem wiecznym
i spokojnym. Kto więc inny?

,,, : Ja na pewno nie, bo mimo iż
Cię kocham i chwale,
to w tym przedziale,
nic zrobić nie mogę,
co najwyżej wyjąć swoją nogę.

    : Proszę pomóż, nie mam siły.
Z każdym dniem z tego powodu umieram.
Łzy ocieram, ale czy on o mnie myśli?
Duszą wspiera?

,,, : Tylko on Ci odpowiedzieć może,
ale nie w takim ferworze. 

    : Zatem pozostaje mi czekać. 
Świat pokaże co przyniesie rzeka.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz